Wczoraj w Ułężu miało miejsce niebezpieczne zdarzenie drogowe, w wyniku którego motorowerzysta z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Do wypadku doszło na skrzyżowaniu dróg, gdzie kierująca samochodem osobowym nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu motorowerzyście. Funkcjonariusze policji prowadzą teraz śledztwo w celu ustalenia wszystkich okoliczności tego incydentu.
Wypadek wydarzył się wczoraj po południu, kiedy policja została wezwana na miejsce zdarzenia z udziałem osobowego opla oraz motoroweru. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca oplem, 36-letnia mieszkanka Siedlec, nie zachowała ostrożności podczas skrętu w lewo. W efekcie, doszło do zderzenia z 58-letnim motorowerzystą, który miał pierwszeństwo na drodze. Po zderzeniu motorowerzysta upadł, a jego stan zdrowia wymagał pilnej interwencji medycznej.
Na miejscu zdarzenia służby ratunkowe natychmiast udzieliły pomocy rannemu mężczyźnie, który został przetransportowany do szpitala w celu dalszej diagnostyki i leczenia. Obie osoby biorące udział w wypadku miały wymagane uprawnienia do kierowania pojazdami i były trzeźwe. Policjanci apelują do kierowców oraz motorowerzystów o szczególną ostrożność na drodze, podkreślając, że to właśnie niechronieni uczestnicy ruchu są najbardziej narażeni na obrażenia w przypadku kolizji.
Źródło: Policja Ryki
Oceń: Wypadek w Ułężu: Motorowerzysta w szpitalu po zderzeniu z oplem
Zobacz Także