Interwencja ryckich policjantów zakończyła się sukcesem, gdyż udało się odnaleźć samochód seniorki, który zniknął z jej pamięci. Kobieta zgłosiła rzekomą kradzież pojazdu, będąc przekonaną, że została ofiarą przestępstwa. Po przeprowadzonej działalności operacyjnej, funkcjonariusze ustalili, że auto stoi na pobliskim parkingu, a seniorka po prostu zapomniała, gdzie je zostawiła. Ostatecznie, pojazd został bezpiecznie zwrócony właścicielce.
Do zdarzenia doszło, gdy mieszkanka Ryk zgłosiła się na dyżurkę policji, przekazując informacje na temat zniknięcia swojego Citroena. Była bardzo zaniepokojona, gdyż nie wiedziała, gdzie znajduje się jej samochód, a w obawie o jego kradzież, szybko powiadomiła służby. Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli działania, ustalając numery rejestracyjne pojazdu i przystępując do jego poszukiwania.
W krótkim czasie policjanci ochraniający teren Ryk odnaleźli Citroena, który znajdował się na jednym z lokalnych parkingów. Po rozmowie z właścicielką udało się ustalić, że kobieta zaparkowała auto po przyjeździe na zakupy, jednak po ich zakończeniu, wróciła do domu pieszo, zupełnie zapominając o swoim pojeździe. Citroen był w dobrym stanie zarówno mechanicznym, jak i wizualnym, co z pewnością ucieszyło seniorkę, gdy odebrała go po interwencji policji.
Źródło: Policja Ryki
Oceń: Policja w Rykach potwierdza: Seniorka odzyskała skradzione auto, które tylko zniknęło z jej pamięci
Zobacz Także
