Na trasie S17, w okolicy Ryk, miało miejsce niebezpieczne zdarzenie drogowe, które mogło skończyć się tragicznie. Kontrolujący sytuację funkcjonariusze ustalili, że 67-letni kierowca ciężarówki Scania zasnął za kierownicą, co doprowadziło do poważnej kolizji. Pojazd przewrócił się na bok po najechaniu na barierę ochronną, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Policja apeluje o zachowanie ostrożności i zdrowy rozsądek podczas podróży.
Do incydentu doszło w piątkowe popołudnie, kiedy to oficer dyżurny ryckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na trasie S17. Służby ratunkowe natychmiast zareagowały i przybyły na miejsce, gdzie funkcjonariusze zaczęli ustalać szczegóły wypadku. Okazało się, że kierowca ciężarówki, poruszając się w kierunku Lublina, stracił kontrolę nad pojazdem, co skończyło się jego przewróceniem na bok.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy i posiadał wszelkie wymagane uprawnienia do kierowania pojazdem. Pomimo poważnych okoliczności zdarzenia, sytuacja zakończyła się szczęśliwie, ponieważ nikt nie został ranny. Organy ścigania zwracają uwagę na istotę dbałości o bezpieczeństwo podczas podróży, podkreślając, że należy unikać prowadzenia pojazdu w stanie zmęczenia oraz korzystać z miejsc odpoczynku, aby zminimalizować ryzyko takich sytuacji.
Źródło: Policja Ryki
Oceń: Groźne zdarzenie drogowe na trasie S17 w Rykach
Zobacz Także
